ap. Marek

Ew. Mk 48 (10, 46–52)

Rozdział 10.
Perykopa 48.:
46. I przybywają do Jerycha. A gdy *wychodził z Jerycha wraz z uczniami i wielkim tłumem, syn Tymeusza, Bartymeusz, niewidomy żebrak, siedział przy drodze!
47. Gdy usłyszał, że to Jezus Nazarejczyk, począł krzyczeć: – Synu Dawida, Jezusie, zlituj się nade mną!
48. Wielu uciszało go, lecz on tym głośniej wołał: – Synu Dawida, zlituj się nade mną!
49. Jezus przystanął i rzekł: – Zawołajcie go. I wołają niewidomego: – Odwagi! Wstawaj, wzywa cię!
50. Zrzuciwszy płaszcz, zerwał się z miejsca i przybiegł do Jezusa.
51. A Jezus do niego: – Co mogę dla ciebie zrobić? Zawołał niewidomy: – Rabbuni, chciałbym znowu widzieć!
52. Powiedział mu Jezus: – Idź, twoja wiara cię uratowała. I natychmiast odzyskał wzrok, i szedł drogą za Nim.
Koniec poniedziałku.




_______________________________

Poniedziałek siedemnastego i trzydziestego drugiego tygodnia: W tych dniach, gdy Jezus*




Tłumaczenie Ewangelii autorstwa arcybiskupa Jeremiasza (Anchimiuka).