pror. Izajasz

Iz 3, 1–14

Rozdział 3.
1. Zaiste, oto Pan, Pan Zastępów odejmie Jerozolimie i Judzie wszelką podporę – cały zapas chleba i cały zapas wody –
2. mocarza i wojownika, sędziego i proroka, i wieszczka i starszego,
3. pięćdziesiątnika i magnata, radnego i biegłego w magii, i znającego czary.
4. "Książętami ustanowię im chłopców, młokosy będą panować nad nimi".
5. Ludzie gnębić będą jeden drugiego i przyjaciel przyjaciela. Wyrostek sponiewiera starca, i prostak dostojnika.
6. Toteż uchwyci się jeden swego brata w ojcowskim domu: "Ty masz płaszcz, bądź naszym wodzem; weźmijże w ręce tę ruinę!"
7. Ten zaś się podniesie owego dnia mówiąc: "Nie jestem lekarzem. W mym domu nie ma chleba ni szaty. Nie czyńcie mnie wodzem ludu!"
8. Zaiste Jeruzalem upada i Juda się wali, bo przeciw Panu są ich słowa i czyny, by oczy Jego chwały obrażać.
9. Stronniczość ich świadczy przeciw nim, jak Sodoma ogłaszają swój grzech, nie ukrywają [go]. Biada im, bo sami sobie gotują nieszczęście.
10. Szczęśliwy sprawiedliwy, bo pozyska dobro; zażywać będzie owocu swych czynów.
11. Biada złemu, bo odbierze zło; bo według czynów jego rąk mu odpłacą.
12. Ach, mój lud! Młokos go ciemięży i kobiety nim rządzą. Ludu mój! Przywódcy twoi cię zwodzą, i burzą drogę, którą kroczysz,
13. Pan powstał, by wszcząć rozprawę, stoi, by toczyć spór ze swoim ludem.
14. Pan wchodzi na rozprawę ze starszymi swego ludu i z jego książętami: "To wyście spustoszyli winnicę, coście biednemu zrabowali, jest w waszych domach."



_______________________________

Biblia Tysiąclecia, wyd. IV, Pallotinum.