ap. Mateusz
Ew. Mt 102 (24,36 – 26,2)
Perykopa 101.
>>Perykopa 107.
Rozdział 24.
Perykopa 102.:
34. *Amen, mówię wam, że nie przeminie to pokolenie, aż wszystko to się stanie.
35. Niebo i ziemia przeminą, ale Słowa moje nie przeminą.
Koniec poniedziałku wielkiego, na liturgii.
Perykopa 102.:
36. O Dniu tym i o godzinie nikt nie wie: ani aniołowie niebiańscy, ani Syn, tylko sam Ojciec.
37. Jak było bowiem za dni Noego, tak będzie z przyjściem Syna Człowieczego.
38. Albowiem jak w dniach [owych] przed kataklizmem jedli i pili, żenili się i za mąż wychodziły, aż do dnia, w którym Noe wszedł do arki
39. – i niczego nie poznali, aż przyszedł kataklizm i zabrał wszystko – tak będzie [i] z przyjściem Syna Człowieczego.
40. Wówczas dwóch będzie na polu, jeden zostanie zabrany, a jeden zostawiony,
41. dwie będą mełły w żarnach, jedna będzie zabrana, a jedna zostawiona.
Czytaj [Ewangelię] piątku:
Perykopa 103.:
42. Czuwajcie więc, bo nie wiecie, którego dnia Pan wasz przyjdzie.
43. To zaś zważcie, że gdyby gospodarz wiedział, o której porze nocnej przyjdzie złodziej, czuwałby i nie pozwoliłby przebić mur domu swego.
44. Dlatego i wy bądźcie gotowi, bo w godzinie, w której się tego nie spodziewacie, Syn Człowieczy przyjdzie.
Koniec soboty.
45. Kto zatem jest sługą wiernym i rozważnym, którego postawił pan nad domownikami swymi, aby dawał im jeść na czas.
46. Błogosławiony sługa ten, którego pan, przyszedłszy, zastanie tak czyniącym.
47. Amen, mówię wam, że nad całą swą majętnością go ustanowi.
Koniec świętego.
48. Gdyby zaś taki sługa był zły i powiedział w sercu swoim: spóźnia się mój pan,
49. i zacząłby bić współsługi swoje, jeść i pić z pijakami,
50. to przyjdzie pan sługi tego w dniu, w którym się go nie spodziewa, i w godzinie, której nie zna,
51. i rozsiecze go, i wyznaczy mu los obłudników. Tam będzie płacz i zgrzytanie zębów.
Koniec piątku.
Rozdział 25.
Perykopa 104.:
1. Wtedy z Królestwem Niebios będzie podobnie jak i z dziesięcioma pannami, które wziąwszy lampy swoje wyszły na spotkanie oblubieńca.
2. Pięć z nich było głupich i pięć mądrych.
3. Głupie bowiem, wziąwszy lampy swe, nie wzięły z sobą oliwy.
4. Mądre zaś wraz ze swymi lampami wzięły w naczyniach oliwę.
5. Gdy spóźniał się oblubieniec, wszystkie się zdrzemnęły i spały.
6. Pośród nocy rozległo się wołanie: – Oto oblubieniec, wyjdźcie [mu] na spotkanie.
7. Wówczas powstały wszystkie owe panny i poprawiły swoje lampy.
8. Głupie zaś powiedziały mądrym: – Dajcie nam waszej oliwy, bo nasze lampy gasną.
9. Mądre odpowiedziały głupim: – Żeby nie zabrakło nam i wam, idźcie lepiej do sprzedawców i kupcie sobie.
10. Gdy one poszły kupić, przyszedł oblubieniec i te gotowe weszły z nim na wesele, i zamknięte zostały drzwi.
11. Później zaś przychodzą i pozostałe panny, mówiąc: – Panie, panie, otwórz nam.
12. On zaś odpowiadając, rzekł: – Amen, mówię wam, nie znam was.
13. Czuwajcie więc, bo nie znacie dnia ani godziny.
Koniec soboty.
Perykopa 105.:
14. To jest tak jak z człowiekiem, który wyruszając w podróż, zwołał sługi swoje i przekazał im swój majątek.
15. Temu dał pięć talentów, temu dwa, temu zaś jeden, każdemu według jego możliwości. I ruszył w drogę. Natychmiast
16. ten, który otrzymał pięć talentów, poszedł, obracał nimi i zyskał innych pięć.
17. Tak samo ten, co wziął dwa, zyskał inne dwa.
18. Ten zaś, co wziął jeden, odszedłszy, wykopał w ziemi dół i ukrył srebro pana swego.
19. Po długim czasie przychodzi pan sług owych i dokonuje rozrachunku z nimi.
20. Podszedłszy, ten, który pięć talentów otrzymał, przyniósł pięć innych talentów, mówiąc: – Panie, pięć talentów mi przekazałeś, spójrz, pięć innych talentów zyskałem.
21. Rzekł mu pan jego: – Dobrze, sługo dobry i wierny, w małym byłeś wierny, nad wieloma cię postawie. Wejdź do radości pana twego.
22. Podszedłszy, ten, co dwa talenty otrzymał, rzekł: Panie, dwa talenty mi przekazałeś, spójrz, dwa inne talenty zyskałem.
23. Rzekł mu pan jego: – Dobrze, sługo dobry i wierny, w małym byłeś wierny, nad wieloma cię postawię. Wejdź do radości pana twego.
24. Podszedłszy, także ten, co wziął jeden talent, rzekł: – Panie, wiedząc, że jesteś człowiekiem twardym, że żniesz, gdzie nie posiałeś, i zbierasz tam, gdzie nie rozsypałeś,
25. pełen strachu poszedłszy, skryłem talent twój w ziemi. Spójrz, masz, co twoje.
26. Odpowiadając zaś, pan jego rzekł mu: – Zły sługo i leniwy, wiedziałeś, że żnę, gdzie nie posiałem, i zbieram, gdzie nie rozsypałem,
27. trzeba ci więc było dać srebro moje bankowcom, a ja przyszedłszy, odebrałbym to, co moje, z zyskiem.
28. Weźcie więc od niego talent i dajcie temu, co ma dziesięć talentów.
29. Albowiem każdemu, który ma, będzie dane i będzie miał w nadmiarze, temu zaś, co nie ma, i to, co ma, zostanie zabrane.
30. Nieużytecznego sługę wyrzućcie w ciemność zewnętrzną. Tam będzie płacz i zgrzytanie zębów.
Koniec niedzieli.
Perykopa 106.:
31. Kiedy zaś przyjdzie Syn Człowieczy w chwale swojej i wszyscy aniołowie z Nim, wtedy zasiądzie na tronie swej chwały.
32. I zostaną przed Nim zgromadzone wszystkie narody. I oddzieli jednych od drugich, jak pasterz oddziela owce od kozłów.
33. I ustawi owce po swojej prawicy, kozły zaś po lewicy.
34. Wtedy powie król tym po swej prawicy: – Chodźcie, błogosławieni Ojca mego, miejcie udziały w Królestwie przygotowanym wam od stworzenia świata.
35. Byłem głodny i daliście mi jeść, byłem spragniony i napoiliście mnie, byłem obcy i przyjęliście mnie,
36. nagi i odzialiście mnie, zachorowałem i odwiedziliście mnie, w więzieniu byłem i przyszliście do mnie.
37. Wówczas odpowiedzą mu sprawiedliwi, mówiąc: - Panie, kiedy widzieliśmy Cię głodnego i nakarmiliśmy lub spragnionego i napoiliśmy?
38. Kiedy widzieliśmy Cię obcego i przyjęliśmy lub nagiego i odzialiśmy?
39. Kiedy widzieliśmy Cię chorego lub w więzieniu i przyszliśmy do Ciebie?
40. I odpowiadając, król powie im: – Amen, mówię wam, cokolwiek uczyniliście jednemu z tych braci moich najmniejszych, mnie uczyniliście.
41. Wtedy powie i tym po lewicy: – Pójdźcie precz ode mnie, przeklęci, w ogień wieczny, przygotowany diabłu i jego aniołom.
42. Byłem bowiem głodny i nie daliście mi jeść, byłem spragniony i nie napoiliście mnie,
43. obcy byłem i nie przyjęliście mnie, nagi i nie odzialiście mnie, chory i w więzieniu i nie odwiedziliście mnie.
44. Wówczas odpowiedzą i oni, mówiąc: – Panie, kiedy widzieliśmy Cię głodnym lub spragnionym, lub obcym, lub nagim, lub chorym, lub w więzieniu i nie usłużyliśmy Ci?
45. Wtedy odpowie im, mówiąc: – Amen, mówię wam. Czegokolwiek nie uczyniliście jednemu z tych najmniejszych, mnie nie uczyniliście.
46. I ci pójdą na mękę wieczną, sprawiedliwi zaś na życie wieczne.
Koniec niedzieli mięsopustnej.
Rozdział 26.
Perykopa 107.:
1. I stało się, gdy Jezus skończył wszystkie te Słowa, rzekł uczniom swoim:
2. – Wiecie, że za dwa dni będzie Pascha i Syn Człowieczy będzie wydany na ukrzyżowanie.
Koniec wielkiego wtorku.
_______________________________
W święty i wielki wtorek, na liturgii: Rzecze Pan swoim uczniom: o Dniu i godzinie przyjścia Syna Człowieczego*
Tłumaczenie Ewangelii autorstwa arcybiskupa Jeremiasza (Anchimiuka).