ap. Paweł

Ap. 127 (1 Kor 2,9 – 3,8)

Rozdział 2.
Perykopa 127.:
9. My głosimy mądrość, o której napisano: *"Czego oko nie widziało ani ucho nie słyszało, czego serce człowieka nie zdołało pojąć, to przygotował Bóg tym, którzy Go miłują".
10. Nam zaś objawił to Bóg przez Ducha. Duch bowiem wszystko przenika, nawet głębię samego Boga.
11. Kto spośród ludzi wie, co jest w człowieku, jeśli nie duch człowieka, który w nim jest: Podobnie i tego, co w Bogu jest, nikt nie zna, oprócz Ducha Bożego.
12. Otóż my nie otrzymaliśmy ducha, którym świat się kieruje, lecz Ducha, który od Boga pochodzi. Otrzymaliśmy go zaś w tym celu, aby poznać dary, którymi Bóg nas obdarzył.
13. Nie głosimy tego słowami wypływającymi z ludzkiej mądrości, lecz słowami, których uczy Duch. Objaśniamy sprawy duchowe ludziom, którzy poddają się działaniu Ducha.
14. Człowiek kierujący się tylko zasadami naturalnymi nie pojmuje spraw Ducha Bożego. Uważa je za głupotę i nie jest w stanie tych spraw zrozumieć, ponieważ należy je rozstrzygać w sposób duchowy.
15. Człowiek zaś kierujący się Duchem rozstrzyga wszystko, natomiast jego nikt nie osądza.
16. "Któż zatem poznał myśl Pana tak, aby mógł Go pouczać?" My właśnie mamy myśl Chrystusa.
Rozdział 3.
1. Bracia! Nie mogłem przemawiać do was jak do ludzi kierujących się Duchem, lecz jak do tych, którzy ulegają swoim ludzkim słabościom, jak do niemowląt w Chrystusie.
2. Nakarmiłem was mlekiem, a nie stałym pokarmem, ponieważ nie mogliście go jeszcze przyjąć. Zresztą i teraz jeszcze nie możecie,
3. ponieważ ulegacie swoim ludzkim słabościom. Jeżeli bowiem panuje między wami zazdrość i niezgoda, to czy nie kierujecie się swoimi ludzkimi słabościami i czy nie postępujecie tylko po ludzku?
4. Skoro bowiem ktoś mówi: "Ja należę do Pawła", a inny: "Ja do Apollosa", to czy nie okazujecie się tylko ludźmi?
5. Kim bowiem jest Apollos, kim jest Paweł? Sługami, dzięki którym uwierzyliście, a każdy z nich działał w taki sposób, na jaki pozwolił mu Pan.
6. Ja zasadziłem, Apollos podlewał, lecz Bóg powodował wzrost.
7. Przeto nie liczy się ani ten, który sadzi, ani ten, który podlewa, lecz tylko ten, który daje wzrost, czyli Bóg.
8. I ten, kto sadzi, i ten, kto podlewa, mają jednakową wartość, a każdy z nich otrzyma nagrodę odpowiednią do własnego trudu.
Koniec środy.





_______________________________

Środa szóstego tygodnia: Bracia:*



Tłumaczenie: Biblia Poznańska
Opracowanie: Piotr Makal