Marija Sienczukowa

Wielka Hagiasma, czyli o wodzie jordańskiej

Woda poświęcona w dzień Chrztu Pańskiego nazywana jest inaczej Wielką Hagiasmą, tj. świętością, rzeczą świętą. Ludzie wierzący żywią do wody poświęconej w święto Chrztu Pańskiego stosunek szczególny: spożywają ją z zasady na czczo, z modlitwą, otaczając ją dużym szacunkiem. Opowiemy Czytelnikom o niektórych ważnych bądź też mało znanych faktach dotyczących Wielkiej Hagiasmy.


1. Kiedy pojawił się obrzęd Wielkiego Poświęcenia Wody?

Początkowo woda była poświęcana dla dokonania sakramentu chrztu. Już św. Ireneusz z Lyonu (zm. 202) nazywa wodę dla chrztu „świętą”, a Tertullian (zm. ok. 220) mówi o tym, że woda poświęcana jest poprzez przywoływanie imienia Boga. Święty hierarcha Bazyli Wielki (zm. 379) w ogóle mówi o poświęceniu wody jak o starożytnej, najstarszej ustnej Tradycji Cerkwi. Ryt poświęcenia wody na święto Teofanii bazuje właśnie na poświęceniu wód chrzcielnych. Pojawia się w VVI w. na chrześcijańskim Wschodzie.

Z racji i symboliki, i swych cudownych właściwości poświęcenie wody w czasie Chrztu Pańskiego podobne jest do poświęcenia wody podczas chrztu. Nawiasem mówiąc, woda przygotowana do chrztu świętego nazywa się tak samo jak woda z dnia święta Jordanu – Wielka Hagiasma. 

2. Ile razy powinna być poświęcana woda w dzień Teofanii?


Pytanie nie jest wcale takie dziwne, jak się wydaje. Wiadomo, że Wielkie Poświęcenie Wody jest celebrowane dwukrotnie – po nabożeństwie wieczerni w wigilię Chrztu Pańskiego i po Liturgii samego święta. A w ogóle w historii Cerkwi na ten temat prowadzono niegdyś ożywioną polemikę. I tak na przykład patriarcha Nikon domagał się pod groźbą wyklęcia, aby wodę poświęcano wyłącznie raz – w wigilię święta. Swoją decyzję tłumaczył faktem, iż Zbawiciel chrzcił się tylko jeden raz. Nawiasem mówiąc, to dziwne żądanie, wraz z niewspółmierną karą za odmowę jego wykonania, stało się jednym z zarzutów pod adresem Nikona na Moskiewskim Soborze 1667 r., kiedy to usunięto Nikona z patriarszego tronu.
 

3. Sakrament czy obrzęd?


Przywykliśmy do tradycyjnej sakramentologii (nauki o sakramentach), zgodnie z którą istnieje siedem sakramentów Cerkwi: Chrzest, Miropomazanie, Pokajanie (Spowiedź), Komunia Święta, Namaszczenie świętymi Olejami, Kapłaństwo, Małżeństwo. Ale poprawność tego podziału stoi pod znakiem zapytania. Serbski teolog XX w., św. Justyn (Popowicz) uważał, że całe życie cerkiewne jest życiem sakramentalnym, z małym poświęceniem wody włącznie. Nawet jeśli sądzić nie tak radykalnie, to nie wolno zapominać o tym, że stopniowanie sakramentów w różnych czasach było różne. Święty Teodor Studyta uważał za sakrament postrzyżyny mnisze, natomiast autor Areopagityka [Corpus Dionysiacum – przyp. tłum.] (teksty przypisywane św. Dionizemu Areopagicie, napisane kilka wieków później, ale cieszące się autorytetem utworów świętych ojców) pogrzeb i przygotowanie św. mira. Metropolita Hilarion (Ałfiejew) w jednej z homilii wypowiada następującą opinię: „Poświęcenie wody nie jest tylko obrzędem. Choć nie wchodzi w liczbę siedmiu sakramentów, to tak samo jak w każdym sakramencie następuje w nim przemienienie materii, ponieważ zwykła woda, którą nalewamy z kranu, przemienia się i staje się świętą. Jak i w każdym sakramencie, tu też odbywa się spotkanie człowieka z Bogiem, a to z kolei oznacza poświęcenie człowieka i jego odnowienie. Dzieje się coś znacznie większego niż to, co działo się z ludźmi przychodzącymi do Jana Chrzciciela. Przychodząc do Jana, ludzie otrzymywali chrzest pokuty i uzyskiwali odpuszczenie grzechów. A poprzez kontakt ze świętą wodą my... dotykamy Boga Żywego”.


I trudno jest nie zgodzić się z tą myślą...
 

4. Czy wierzący obowiązkowo powinni kąpać się w zbiornikach z wodą z Chrztu Pańskiego?


„To jeszcze dziwniejsze pytanie. Któż może do tego zmusić?” – ktoś może sobie tak pomyśleć i nie będzie miał racji. Wielu pobożnych chrześcijan cytuje następujący tekst: „Kto nie dokona umycia się wodą w dzień Chrztu Pańskiego, niech będzie odłączony od Świętych Darów na 40 dni. Jeśli natomiast ktoś będzie pociągał za sobą [innych], niech będzie odłączony od Cerkwi, dopóki nie uczyni pokuty. Albowiem ci, którzy nie chcą wspominać pełnego łaski chrztu Zbawiciela i odnowić się w świętych i chwalebnych wodach, w których znajdował się sam Pan, który też poświęcił je swą naturą, są heretykami, odrzucającymi i Cerkiew, i chrzest”. Słowa te jak gdyby mają należeć do św. Atanazego Wielkiego i znajdują się w Liście do Epikteta. W rzeczywistości takiego fragmentu w danym tekście nie ma – to ludowa wstawka, próba wytłumaczenia tradycji wywodzącej się z folkloru, poprzez odwołanie się do autorytetu świętego. Kąpiel w ten dzień jest niczym więcej jak pobożnym zwyczajem.

5. Co święci mówią o świętej wodzie?

 

„Być może święci w ogóle nie nauczali o świętej wodzie? A może czczenie Hagiasmy jest niczym więcej jak tradycją, w żaden sposób nieuświęconą autorytetem cerkiewnym?”

Spieszymy uspokoić naszych Czytelników – o cudownych właściwościach wody chrzcielnej mówił już św. Jan Złotousty w końcu IV w.: „Dokonuje się widoczny znak: woda ta w istocie swej nie psuje się z upływem czasu, lecz nabrana dziś, przez cały rok, a często i dwa, i trzy pozostaje niezepsutą i świeżą, i po upływie długiego czasu nie ustępuje wodom, które dopiero co zostały zaczerpnięte ze źródeł” – uczy antiocheński hierarcha. Inny ojciec Cerkwi, bp Epifaniusz z Cypru, porównuje „zmianę” natury wody ze zmianą wody w wino w Kanie Galilejskiej. Święty Serafin z Wirycy zalecał swym duchownym dzieciom leczenie chorób poprzez przyjmowanie jednej łyżki wody jordańskiej co godzinę. I prócz tego Hagiasma, zgodnie ze starożytnymi regułami cerkiewnymi, powinna być pociechą dla tych, którzy nie mogą przystąpić do sakramentu Komunii Świętej.
 

6. Do czego nie wolno wykorzystywać świętej wody?


Sprawa tu jest jasna – nie wolno grzeszyć. Kategorycznie niedopuszczalne jest wykorzystywanie wody jordańskiej do wróżenia i innych obrzędów pogańskich i okultystycznych! Nawiasem mówiąc, popularne wśród ludu ablucje (obmywania) pierwotnie były praktykowane właśnie przez ludzi, którzy w taki sposób pragnęli zmyć z siebie grzech czarodziejstwa, którym niestety wielu ludzi grzeszyło w Święte Dni (Światki)... Nie wolno podtrzymywać związanych ze świętą wodą przesądów, np. takiego, jakoby dla większej pełni łaski trzeba nabrać wody z trzech różnych cerkwi; takiego, że w wigilię święta woda jest bardziej święta niż w sam dzień święta (lub na odwrót), nie wolno również przepychać się agresywnie między braćmi i siostrami, którzy również przyszli do świątyni po wodę. Rzecz jasna, nie wolno również odnosić się do wody jordańskiej bez poczucia pobożności i szacunku. Jeśli woda mimo wszystko zakwitła lub w jakiś inny sposób uległa zepsuciu, należy wylać ją w miejscu, które nie może zostać zbrukane.
 

7. Czy „kropla poświęca morze”, czy może potrzebny jest 5-litrowy kanister?


Często można zauważyć nieprzyjemny widok: ludzi przychodzących do cerkwi po wodę z wielką liczbą ogromnych butelek, prawie że z wiadrami. Rezultat tego jest następujący – tłumy obok beczek i pojemników z wodą, ogromne kolejki, wzajemne przepychanki i nerwy... Trzeba powiedzieć, że woda jordańska nie jest potrzebna w tak wielkiej ilości. Wyżej wspominaliśmy już, że Hagiasmę w niektórych wypadkach można wykorzystywać jako pociechę dla tych, którzy nie mogą przystępować do Komunii Świętej (np. ludzi znajdujących się w stanie kary cerkiewnej lub tych, którzy nie mogą dotrzeć do świątyni albo też zaprosić kapłana do domu). Tak więc właśnie przykład sakramentu Eucharystii może objaśnić i tę cudowną właściwość wody jordańskiej. Na podobieństwo tego, jak w całej Czaszy znajduje się cały Chrystus i dla Komunii z nim wystarczy jedna kropla wina i jeden okruch chleba, pod postacią których są nam podawane Ciało i Krew – w jednej kropli wody jordańskiej zawarta jest cała pełnia łaski Boga, który objawił się nad Jordanem. Istnieje pobożna tradycja „prawidłowego” rozcieńczania Hagiasmy: nad naczyniem ze zwykłą wodą odmawia się lub śpiewa modlitwy Chrztu Pańskiego (troparion, kondakion czy Wywyższanie) lub dowolną znaną modlitwę, po tym wlewa się małą ilość wody jordańskiej, czyniąc nią znak Krzyża z modlitwą: „W imię Ojca, i Syna, i Świętego Ducha. Amen”. 

8. Dlaczego i gdzie poświęca się woda jordańska?


A to pytanie jest nawet zabawne, ale warto na nie odpowiedzieć. Z argumentem, że święta woda dość rzadko się psuje, nawet ateiści nie ryzykują polemiki. Wówczas w ruch wchodzą pseudonaukowe przypuszczenia: o tym, jakoby miałby się zmieniać skład wody dzięki jonom srebra pochodzącym z krzyży, użytych do poświęcania wody. Przypuszczenia takie nie wytrzymują żadnej krytyki – woda poświęcana jest również przy użyciu krzyży wykonanych z drewna, i w ogromnych zbiornikach wodnych. Tak w ogóle wodę poświęca nie czynnik materialny, lecz sam Bóg. To jeden z wielkiej obfitości przejawów Jego łaski. A z kolei w kranach z wodą bieżącą woda nie staje się świętą dlatego, że „uznawane jest przez Cerkiew za poświęcone to, co zostaje poświęcone w Cerkwi. Prawosławie nie praktykuje cudów jak sztuczek, nie praktykuje czegoś takiego. Tak jak niegdyś sam Zbawiciel odmówił pokazywania tego rodzaju cudów przed królem Herodem. Tak więc odszukajcie w sobie troszkę chęci, by dojść do najbliższej świątyni i zaczerpnąć świętej wody” – tak zachęcał ks. Maksym Kozłow w czasie konferencji prasowej na temat Chrztu Pańskiego. 

9. Czy praktykuje się poświęcanie wody w innych Kościołach?


Tradycja poświęcania wody chrzcielnej istnieje prawie we wszystkich grupach chrześcijańskich. Wspomnijmy o kilku z nich. W Kościele rzymskokatolickim wody się nie „poświęca”, lecz ją „błogosławi”. Przy czym błogosławieństwa wody dokonuje się nie tylko w dzień Chrztu Pańskiego [mowa tu o święcie Trzech Króli – przyp. tłum.], lecz i w czasie innych świąt, np. na Paschę, w dzień pamięci św. Agaty itd. W dzień Chrztu Pańskiego, razem z błogosławieństwem wody odmawiane jest błogosławieństwo kredy i kadzidła. W Kościele etiopskim Wielkie Poświęcenie Wody celebrowane jest wieczorem, przed zachodem słońca. Wierni tańczą, opuszczeniu krzyża do wody towarzyszy palba, a o zachodzie słońca wszyscy wchodzą do wody i kąpią się, wysłuchując modlitw kapłana. 

10. Woda Żywa?


„Wód jestestwo dziś uświęca się” – śpiewa Cerkiew podczas Wielkiego Poświęcenia Wody i tym samym uznaje eschatologiczny charakter święta. Tak, w święto Chrztu Pańskiego wstępujemy w życie wieku przyszłego, w którym przemienione jest całe stworzenie, wszystkie żywioły. Gdy niewymagający oczyszczenia z jakiejkolwiek zmazy Chrystus wszedł w nurty Jordanu, „wypełniając wszelką prawdę”, tym samym oczyścił samym sobą cały żywioł wodny, dający człowiekowi życie. Królestwo Boże przychodzi w mocy, i przyroda, skażona grzechem, „widząc Władcę, przyjmującego chrzest”, nabywa cudownych właściwości.



Tłum. ks. Mariusz Synak

Fot. www.pravmir.ru