ap. Łukasz
Ap. 20 (Dz 8, 26–39)
Rozdział 8.
Perykopa 20.:
26. Anioł Pański *powiedział Filipowi: "Wstań i około południa udaj się na drogę, prowadzącą z Jerozolimy do Gazy; będzie ona pusta".
27. Wstał więc i poszedł. W tym czasie Etiopczyk, wysoki urzędnik królowej etiopskiej Kandaki, zarządzający całym jej skarbem, powracał z Jerozolimy. Był tam złożyć hołd Bogu.
28. Siedząc na wozie, czytał proroka Izajasza.
29. Powiedział Duch do Filipa: "Zbliż się i idź przy wozie".
30. Gdy Filip dobiegł, usłyszał, że czyta proroka Izajasza. Zapytał więc: "Czy ty rozumiesz, co czytasz?"
31. Odpowiedział: "Skąd bym mógł, skoro mi nikt nie objaśni" i poprosił Filipa, aby wsiadł do wozu.
32. A urywek Pisma, który czytał, był następujący: "Jak owca na zabicie prowadzona, jak milczący baranek, gdy go strzygą, tak on nie otwiera ust.
33. W chwili uniżenia nie przyznano mu słuszności, któż opisze jego ród, bo życie jego z ziemi będzie wymazane".
34. Zapytał dworzanin Filipa: "Proszę cię, o kim to prorok mówi, o sobie, czy o kimś innym?"
35. Nawiązując do przeczytanego tekstu opowiedział mu Filip dobrą nowinę o Jezusie.
36. Jadąc tą drogą, przybyli nad jakąś wodę; wtedy powiedział dworzanin: "Patrz, woda! Czy istnieje jakaś przeszkoda, abyś mnie ochrzcił?"
37. Filip zaś powiedział mu: Jeśli wierzysz z całego serca, możesz. A odpowiadając, rzekł: Wierzę, że Jezus Chrystus jest Synem Bożym.
38. Zatrzymał więc wóz, weszli do wody i Filip ochrzcił dworzanina.
39. Gdy wyszli z wody, Duch porwał Filipa i już go więcej dworzanin nie zobaczył, z radością jednak jechał dalej tą drogą.
Koniec czwartku.
_______________________________
W czwartek trzeciego tygodnia: W owym czasie, anioł Pański*
Tłumaczenie: Biblia Poznańska
Opracowanie: Piotr Makal