ap. Łukasz

Ew. Łk 27 (6, 37–45)

Rozdział 6.
Perykopa 27.:
37. *Nie sądźcie, a nie będziecie sądzeni, nie potępiajcie, a nie będziecie potępieni, darujcie, a będzie wam darowane.
38. Dawajcie, a będzie wam dane; miarę dobrą, ubitą, utrzęsioną, przepełnioną nasypią wam w zanadrze. Albowiem jaką miarą mierzycie, taką odmierzą wam.
39. I powiedział im taką przypowieść: – Czyż może ślepy ślepego prowadzić? Czyż obaj nie wpadną do rowu?
40. Nie ma ucznia ponad nauczyciela, ale każdy wyuczony będzie jak nauczyciel jego.
41. Czemu zaś widzisz wiórek w oku brata swego, a belki we własnym oku nie spostrzegasz?
42. Jak możesz mówić do brata swego: – Bracie, pozwól, że wyjmę wiórek z oka twego, belki we własnym oku nie widząc? Obłudniku, wyjmij najpierw belkę ze swego oka, a wtedy przejrzysz, by wyjąć wiórek z oka swego brata.
43. Nie ma bowiem dobrego drzewa przynoszącego zgniły owoc ani też drzewa zgniłego przynoszącego dobry owoc.
44. Każde bowiem drzewo poznaje się po jego owocu. Nie zbierają bowiem fig z badyli ani nie zrywają winogron z cierni.
45. Dobry człowiek z dobrego skarbca serca wynosi to, co dobre, a zły ze złego wynosi to, co złe. Albowiem z serca przepełnionego mówią usta jego.
Koniec wtorku.




_______________________________

Wtorek dwudziestego tygodnia: Rzecze Pan:*



Tłumaczenie Ewangelii autorstwa arcybiskupa Jeremiasza (Anchimiuka).