o. Antoni Siewriuk

Abdykacja Benedykta XVI i stosunek papieża do Rosyjskiej Cerkwi Prawosławnej

11 lutego papież Benedykt XVI ogłosił, iż opuści papieski tron. Na pytania dziennikarza rosyjskiego portalu Prawosławie i mir (www.pravmir.ru) dotyczące tego wydarzenia odpowiedział proboszcz cerkwi pw. wielkiej męczennicy Katarzyny w Rzymie, sekretarz parafii Rosyjskiej Cerkwi Prawosławnej we Włoszech hieromnich Antoni (Sewriuk).


Ojcze, co dzieje się dziś w Rzymie, jak reagują ludzie na dzisiejsze oświadczenie papieża? 


W Rzymie informacja o abdykacji papieża jest wielkim zaskoczeniem. Dosłownie kilka godzin temu przejeżdżałem obok placu św. Piotra, gdzie zebrało się wielu ludzi. Wszyscy spoglądają w kierunku Pałacu Apostolskiego – rezydencji papieskiej, dyskutują, zadają sobie pytania. Jak gdyby nie wierzą do końca. Pytają, czy informacja o abdykacji pontyfika, o której dowiedzieli się z wiadomości, jest prawdziwa. 

W czym, według Ojca, tkwi przyczyna abdykacji Benedykta XVI?

Jak wynika z informacji upowszechnionej przez media i ogłoszonej przez dyrektora Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, ks. Federico Lombardiego, przyczyną było to, że papież odczuł brak możliwości przedłużenia wypełnienia posługi, która wymagała od niego wielkiego wysiłku i nakładu sił. W związku z tym podjął decyzję o abdykacji. 

Czy ostatnio dała się zaobserwować w mediach krytyka papieża?

Wydaje mi się, że krytyka pod jego adresem miała miejsce od długiego czasu. Stanowisko papieża wobec aktualnych problemów – stosunek Kościoła do wypaczonego rozumienia wolności osoby, moralności społeczeństwa, etyki rodzinnej i innych zagadnień nurtujących Europę Zachodnią – zawsze budziło krytykę. Przykład tego miał miejsce kilka tygodni temu – była to prowokacyjna akcja aktywistek ruchu „Femen” podczas niedzielnej homilii papieża na placu św. Piotra. Stanowisko papieża, które wyraził w sposób wystarczająco jasny i jednoznaczny, oczywiście doprowadziło do krytyki ze strony tych osób, które tego zdania nie przyjęli. Ta krytyka miała stały, permanentny charakter. 

Ojciec nieraz spotykał się z papieżem. Co z tych spotkań zapadło Ojcu w pamięć?

Papież wykazywał pełen życzliwości i zainteresowania stosunek do Rosyjskiej Cerkwi Prawosławnej. W okresie pontyfikatu Benedykta XVI stale odczuwaliśmy zainteresowanie Stolicy Apostolskiej potrzebami Rosyjskiej Cerkwi Prawosławnej we Włoszech. W tym państwie dzisiaj funkcjonuje ponad 50 parafii patriarchatu moskiewskiego. Zawsze gdy zwracałem się z prośbą o pomoc do Kościoła katolickiego, prosiłem o pozwolenie na nabożeństwa przy świętych miejscach Rzymu i Italii czy o udostępnienie pomieszczeń, gdzie nasze wspólnoty mogłyby się zebrać w niedziele i święta – to taką pomoc otrzymywałem. 

Czy są już prowadzone w Rzymie rozmowy o przypuszczalnych kandydatach do objęcia rzymskiej katedry?

Wiadomość o abdykacji papieża pojawiła się kilka godzin temu. Mogę powiedzieć, że dzisiaj na konferencji prasowej w Watykanie zostało ogłoszone, że wybór papieża prawdopodobnie odbędzie się przed Wielkanocą według kalendarza gregoriańskiego, czyli do 31 marca. W związku z tym od 1 marca rozpoczną się przygotowania do konklawe. 

Czy zmieni się polityka Kościoła katolickiego w stosunku do Rosyjskiej Cerkwi Prawosławnej? 

Nie mogę mówić o przyszłości, ale biorąc pod uwagę fakt, że podczas pontyfikatu papieża Benedykta XVI relacje między Rosyjską Cerkwią Prawosławną a Kościołem katolickim były pełne pozytywnej dynamiki, mam nadzieję, iż następcy papieża ten kurs będą kontynuować. 



Tłum. Stefan Dmitruk
Oprac. ks. Mariusz Synak

Źródło: www.pravmir.ru.