ap. Mateusz
Ew. Mt 5 (3, 1–11)
Rozdział 3.
Perykopa 5:
1. W tych zaś dniach *przybywa Jan Chrzciciel zwiastując na Pustyni Judejskiej
2. [i] mówiąc: – Nawracajcie się, przybliżyło się bowiem Królestwo Niebios!
3. Ten bowiem jest, o którym mówił Izajasz prorok:
Głos wołającego na pustyni:
Przygotujcie drogę Pana!
Prostymi czyńcie ścieżki Jego!
4. Sam zaś Jan miał odzienie z włosia wielbłądziego i pas skórzany na swoich biodrach, a pokarmem jego była szarańcza i miód dzikich pszczół.
5. Wówczas wychodziła do niego cała Jerozolima i cała Judea, i cała okolica Jordanu,
6. i byli chrzczeni przez niego w rzece Jordanie wyznając swoje grzechy.
7. Widząc zaś licznych faryzeuszy i saduceuszy przychodzących do chrztu, rzekł im: – Potomstwo żmijowe, kto was zapewnił, że uciekniecie przed nadchodzącym gniewem?
8. Przynieście więc owoc godny nawrócenia
9. i niech się wam nie zdaje, że [możecie] sobie mówić: – Za ojca mamy Abrahama! Mówię bowiem wam, że z tych kamieni może Bóg wzbudzić dzieci Abrahamowi.
10. Siekiera zaś do korzenia drzewa już jest przyłożona. Każde zatem drzewo, które nie przynosi pięknego owocu, jest wycinane i w ogień wrzucane.
11. Ja was chrzczę w wodzie ku nawróceniu, Ten zaś, kto za mną przychodzi, mocniejszy jest ode mnie, Ten, za którym nie jestem godzien nosić [Jego] sandałów. On was będzie chrzcił w Duchu Świętym i ogniu.
Koniec soboty, i pierwszej godziny.
12. W ręku Jego szufla i oczyści klepisko swoje, i zbierze ziarno do spichlerza, plewy zaś spali w ogniu niegasnącym.
_______________________________
Sobota przed Objawieniem: W tych dniach,*
To także i na pierwszej godzinie, w wigilię Świętego Objawienia.
Tłumaczenie Ewangelii autorstwa arcybiskupa Jeremiasza (Anchimiuka).