ap. Łukasz
Ew. Łk 110 (23, 1–34, 44–56)
Rozdział 23.
Perykopa 110.:
1. I powstało całe ich mnóstwo, [i] zaprowadzili Go do Piłata.
2. *I poczęli Go oskarżać, mówiąc: – Ustaliliśmy, że ten oto deprawuje nasz naród i zabrania płacić podatek cesarzowi, i mówi o sobie, że jest Chrystusem, królem!
3. Piłat zaś zapytał Go, mówiąc: – Czy ty jesteś królem Żydów? On zaś odpowiadając mu, rzekł: – To ty mówisz!
4. Piłat powiedział do arcykapłanów i tłumów: – Żadnej winy nie znajduję w tym człowieku!
5. Oni zaś nalegali, mówiąc: – Podburza lud, nauczając po całej Judei i począwszy od Galilei aż dotąd.
6. Piłat zaś usłyszawszy to, spytał, czy ten człowiek jest Galilejczykiem.
7. I dowiedziawszy się, że podlega władzy Heroda, odesłał Go do Heroda. Ten również był w tych dniach w Jerozolimie.
8. Herod zaś, widząc Jezusa, ucieszył się bardzo. Od dłuższego bowiem czasu chciał ujrzeć Go, ponieważ słyszał o Nim i miał nadzieję zobaczyć jakiś znak, który by się przez Niego stał.
9. Stawiał Mu wiele pytań, On zaś nic mu nie odpowiedział.
10. Stali też arcykapłani i znawcy Pisma, usilnie Go oskarżając.
11. Także [i] Herod ze swymi żołnierzami znieważył Go i wyśmiawszy, narzucił na Niego jaskrawą szatę i odesłał Go Piłatowi.
12. W tym dniu Herod i Piłat stali się przyjaciółmi; przedtem bowiem byli sobie wrogami.
13. Piłat zaś, zwoławszy arcykapłanów i przywódców, i lud,
14. powiedział do nich: – Przyprowadziliście do mnie tego człowieka jako zwodzącego lud i oto ja, przesłuchawszy go wobec was, nie znalazłem w nim żadnej winy z tych, które mu przypisujecie,
15. ani też Herod, odesłał go bowiem do nas. I oto nie uczynił niczego, czym zasłużyłby na śmierć.
16. Wychłostawszy go więc – wypuszczę.
[17. A był [on] obowiązany uwalniać im jednego [więźnia] na święta.]
18. I mnóstwo z nich zakrzyknęło: – Weź tego, a wypuść nam Barabasza!
19. Ten zaś był wrzucony do więzienia z powodu jakichś rozruchów wznieconych w mieście i morderstwa.
20. I znów Piłat przemówił do nich, chcąc wypuścić Jezusa.
21. Oni zaś wykrzyknęli, mówiąc: – Ukrzyżuj! Ukrzyżuj go!
22. On więc trzeci raz rzekł do nich: – Cóż takiego złego uczynił ten? Nie znalazłem w nim żadnej winy, którą zasługiwałby na śmierć. Wychłostawszy go więc – wypuszczę!
23. Oni zaś obstawali przy swoim, domagając się głosami wielkimi, by Go ukrzyżowano, i głosy ich potężniały.
24. I postanowił Piłat, aby żądanie ich było spełnione.
25. Wypuścił więc tego, którego się domagali, który wrzucony był do więzienia z powodu rozruchów i morderstwa, Jezusa zaś wydał ich woli.
26. I gdy Go prowadzili, zatrzymali pewnego Cyrenejczyka, Szymona, wracającego z pola, włożyli na niego krzyż, by [go] niósł za Jezusem.
27. Szło za Nim wielkie mnóstwo ludu i kobiet, które lamentowały i zawodziły nad Nim.
28. I obróciwszy się do nich, Jezus rzekł: – Córki Jeruzalem, nie płaczcie nade mną! Płaczcie nad sobą i nad dziećmi waszymi.
29. Albowiem oto dni nadchodzą, w których powiedzą: – Błogosławione bezpłodne i łona, które nie rodziły, i piersi, które nie karmiły!
30. Wtedy zaczną mówić górom: padnijcie na nas, i wzgórzom: przykryjcie nas!
31. Jeśli bowiem z żywym drzewem to czynią, to z uschłym co się stanie?
Perykopa 111.:
32. Prowadzeni byli **i inni, dwaj złoczyńcy, aby byli z Nim zgładzeni.
33. A kiedy przyszli na miejsce zwane Czaszką, tam ukrzyżowali Jego i złoczyńców, jednego po prawej, drugiego po lewej stronie.
34. [Jezus zaś mówił: – Ojcze, odpuść im, bo nie wiedzą, co czynią.]
Przestąp, [czytając Ewangelię] czwartku seropustnego.
A dzielący szaty Jego, rzucili losy.
35. I lud stał, przyglądając się. Przywódcy zaś urągali [Mu], mówiąc: – Innych zbawiał, niech siebie zbawi, jeśli jest Chrystusem Boga, Wybrańcem!
36. Naśmiewali się z Niego i żołnierze: podchodzili, podając Mu ocet
37. i mówiąc: – Jeśli ty jesteś królem Żydów, zbaw siebie!
38. Był zaś i napis nad Nim:
„To Król Żydów.”
Czytaj [Ewangelię] wielkiego piątku wieczór:
39. Jeden zaś z powieszonych złoczyńców bluźnił Mu, mówiąc: – Czy ty nie jesteś Chrystusem? Zbaw siebie i nas!
40. Drugi zaś, odpowiadając mu i upominając go, rzekł: – Czy ty się Boga nie boisz, przecież masz ten sam wyrok!
41. My wprawdzie – sprawiedliwie; otrzymujemy bowiem godną zapłatę za to, co zrobiliśmy, Ten zaś niczego niegodziwego nie zrobił.
42. I mówił: – Jezusie, wspomnij mnie, kiedy do swego Królestwa przyjdziesz!
43. Rzekł mu: – Amen, mówię ci, dzisiaj ze mną będziesz w raju.
Przejdź, [czytając Ewangelię] wielkiego piątku wieczór,
do Mateusza [perykopa 113.]: A przechodzący obok:
Czytaj [Ewangelię] czwartku seropustnego:
44. A było już około godziny szóstej i stała się ciemność na całej ziemi aż do godziny dziewiątej.
45. Gdy słońce się zaćmiło, zasłona świątyni rozdarła się przez środek.
46. I zawoławszy głosem wielkim, Jezus rzekł: – Ojcze, w Twoje ręce kładę ducha mego. I to rzekłszy, oddał ducha.
47. Setnik zaś widząc to, co się stało, wysławiał Boga, mówiąc: – Rzeczywiście, człowiek ten był sprawiedliwy!
48. I całe tłumy, które zeszły się na to widowisko, zobaczywszy, co się stało, wracały, bijąc się w piersi.
49. Wszyscy zaś znajomi Jego stali w oddali i kobiety, które szły za Nim od Galilei, patrzyły na to.
Koniec ósmej pasyjnej, i szóstej godziny.
50. I oto mąż imieniem Józef, będący członkiem Rady, człowiek dobry i sprawiedliwy,
51. który nie zgodził się na jej postanowienie i postępowanie, a pochodził z Arymatei, miasta judejskiego i oczekiwał Królestwa Bożego,
52. on właśnie, przyszedłszy do Piłata, poprosił o ciało Jezusa.
53. I zdjąwszy je, owinął całunem i położył w grobie wykutym [w skale], w którym jeszcze nikogo nie położono.
54. A był to dzień przygotowania i szabat się rozjaśniał.
55. W ślad za nim poszły i kobiety, które razem z Jezusem przybyły z Galilei, obejrzały grób i jak położono Jego ciało.
56. I powróciwszy, przygotowały wonności i maści. W szabat zaś spoczywały zgodnie z przykazaniem.
Koniec czwartku seropustnego.
_______________________________
W czwartek seropustny: W tych dniach, zaprowadzili Jezusa arcykapłani i znawcy Pisma i starsi ludu do Piłata,*
Ewangelia ósma, pasyjna: W tych dniach, prowadzeni byli z Jezusem**
To także i na szóstej godzinie, w piątek wielki.
Tłumaczenie Ewangelii autorstwa arcybiskupa Jeremiasza (Anchimiuka).