ap. Paweł

Ap. 310 (Hbr 4, 1–13)

Rozdział 4.
Perykopa 310.:
1. Lękajmy się więc, aby – skoro trwa jeszcze obietnica *wejścia do tego odpoczynku – nie okazało się, że ktoś z was przyszedł za późno.
2. Otrzymaliśmy bowiem dobrą nowinę tak samo jak i oni, lecz im nie pomogło usłyszane słowo, ponieważ nie połączyło się z wiarą tych, co słuchali.
3. Wchodzimy bowiem do odpoczynku jako ci, którzy uwierzyli, zgodnie z tym, co powiedział (Bóg): "Przysiągłem w mym gniewie: Na pewno nie wejdą do mego odpoczynku", chociaż Jego dzieła istnieją od założenia świata.
4. Powiedział gdzieś bowiem o tym siódmym dniu: "I odpoczął Bóg w siódmym dniu od wszystkich swych dzieł".
5. A tu znów: "Na pewno nie wejdą do mojego odpoczynku".
6. Ponieważ więc ktoś jeszcze ma wejść do niego, a ci, którym najpierw zwiastowano dobrą nowinę, nie weszli z powodu niewiary,
7. zatem znowu wyznaczą pewien dzień – "dzisiaj" – u Dawida, po długim czasie mówiąc tak, jak było powiedziane przedtem: "Dzisiaj, gdy usłyszycie głos Jego, nie znieczulajcie serc waszych".
8. Gdyby bowiem Jozue dał mi odpoczynek, nie byłoby mowy po tylu dniach o innym.
9. Przeto pozostaje jeszcze odpoczynek sobotni dla ludu Bożego.
10. Ten bowiem, kto wejdzie do Jego odpoczynku, odpocznie od swych czynów, tak jak Bóg od swych własnych.
11. Pospieszmy się więc z wejściem do owego odpoczynku, żeby ktoś nie zginął przez niewiarę, jak to zostało pokazane na przykładzie nieposłuszeństwa.
12. Przecież słowo Boże jest żywe, skuteczne i ostrzejsze niż obosieczny miecz i tak przenikliwe, że aż rozdziela spojenia i rdzenie duszy i ducha, a zdolne jest rozsądzać myśli i zamiary serca.
13. Żadne stworzenie nie ukryje się przed Nim, lecz wszystko jest obnażone i odsłonięte dla oczu Tego, przed którym mamy zdać sprawę.
Koniec wtorku.



_______________________________

Wtorek dwudziestego dziewiątego tygodnia: Bracia, lękajmy się, aby – skoro trwa jeszcze Boża obietnica*




Tłumaczenie: Biblia Poznańska
Opracowanie: Piotr Makal