ap. Łukasz
Ew. Łk 95 (19, 12–28)
Rozdział 19.
Perykopa 95.:
12. Powiedział więc: *– Pewien człowiek wysokiego rodu udał się do dalekiej krainy, aby uzyskać dla siebie władzę królewską i powrócić.
13. I wezwawszy swoich dziesięciu sług, dał im dziesięć min [srebra] i rzekł do nich: – Obracajcie nimi, aż powrócę!
14. Ale jego obywatele nienawidzili go i wysłali w ślad za nim poselstwo, mówiąc: – Nie chcemy, aby ten królował nad nami!
15. I stało się, gdy powrócił, otrzymawszy władzę królewską, że rozkazał wezwać do siebie tych sług, którym powierzył srebro, aby dowiedzieć się, jakie zyski osiągnęli.
16. Stanął pierwszy, mówiąc: – Panie, mina twoja przyniosła dziesięć min.
17. Powiedział mu: – Znakomicie, sługo dobry, ponieważ byłeś wierny w tym, co najmniejsze, będziesz miał władzę nad dziesięcioma miastami.
18. I przyszedł drugi, mówiąc: – Mina twoja, panie, zarobiła pięć min.
19. Rzekł więc i temu: – I ty bądź nad pięcioma miastami.
20. Przyszedł też jeszcze inny, mówiąc: – Panie, oto mina twoja, którą mi dałeś, odłożona w chuście.
21. Bałem się bowiem ciebie, boś jest człowiek srogi: bierzesz, czegoś nie położył, i żniesz, czegoś nie zasiał.
22. Mówi mu: – Z ust twoich sądzę cię, zły sługo. Wiedziałeś, żem jest człowiek srogi, biorę, czego nie położyłem, i żnę, czego nie siałem.
23. Dlaczego nie puściłeś mojego srebra w obrót bankowy? A ja po powrocie zażądałbym jego zwrotu z procentem.
24. A do stojących przed nim rzekł: – Zabierzcie mu tę minę i dajcie temu, który ma dziesięć min.
25. I rzekli mu: – Panie, ma dziesięć min!
26. Powiadam wam: – Każdemu, kto ma, będzie dane, temu zaś, który nie ma, będzie zabrane i to, co ma.
27. Natomiast wrogów moich, tych, którzy nie chcieli, abym nad nimi królował, przyprowadźcie tutaj i wybijcie przede mną.
28. A powiedziawszy to, poszedł prosto przed siebie, idąc w górę do Jerozolimy.
Koniec piątku.
_______________________________
Piątek dwudziestego siódmego tygodnia: Rzecze Pan taką przypowieść:*
Tłumaczenie Ewangelii autorstwa arcybiskupa Jeremiasza (Anchimiuka).